Kiedy Dominik zawsze słyszy, że jedziemy do mojego brata zawsze jest w skowronkach i rozpiera go energia. Bardzo lubi jeździć na wieś, ponieważ mój brat posiada dwa z nowszych modeli obecnie na ryku traktorów. Fascynacja traktorami wzięła się od tego jak Filip raz Dominika zabrał na przejażdżkę traktorem. Od tamtego momentu nic innego go nie obchodzi tylko traktory.
Zabawka dająca radość
Całymi dniami może gadać o traktorach, ale odkąd zaczęła się dla niego szkoła i coraz rzadziej do mojego brata jeździmy. To Dominik bardzo mi zmarkotniał, dlatego wymyśliłem że kupie mu traktor – ale to nie będzie zwykła zabawka tylko, traktor zabawka zdalnie sterowany. Myślę, że to od razu poprawi mu to humor, jak będzie mógł prowadzić mniejszą wersją pojazdu. Znalazłem nie taki byle jaką zabawkę, traktor jest wykonany z dobrego tworzywa sztucznego, o kolorystyce niebiesko białej – czyli puls, minus co ma mój brat posiada u siebie. Jest duży to go szybko nie zgubi i jest przystosowany do trudności terenowych. Czyli posiada napęd na cztery koła, ma duże opony i jest wodoodporny – piasek, błoto czy nawet bardziej skalne podłoże nie będzie stanowiło problemu, a woda nie będzie straszna dla takiego traktora. Można również do tego traktora przyczepić przyczepkę ale jakieś inne dodatki, a to już jest zależne od inwencji twórczej mojego syna i dodatkowym atutem jest to, że posiada funkcję włączania świateł przednich i tylnych. Traktor jest zasilany na akumulator, jak również i pilot.
Tak jak myślałem Dominik cały się rozpromienił i bardzo dziękował mi za ten prezent. Zauważyłem również dodatkowy atut tej zabawki – odkąd zaczął się nią bawić to okazało się że jest w znacznym stopniu edukacyjna dla niego. Zaczął rozumieć kierunki, oraz zaczął uczyć się szacunku do rzeczy.