Poprzedni rok był dla mnie bardzo dobry, nie tylko pod względem finansowym, ale też z powodu trafnych wyborów. Jakoś się złożyło, że na pozór niedobra dla mnie sytuacja, wyszła mi na dobre. Postanowiłem wykorzystać nadarzającą się okazję i podjąłem dość odważną decyzję.
Kupić czy wynająć podnośnik?
Co jakiś czas wypożyczaliśmy podnośniki, bo zdarza się, że pracujemy na wysokościach. A to klient chce, by mu coś wysoko zamontować, ale daleko od elewacji, a tu szkoda rozstawiać rusztowania… I gdy pewnego razu okazało się, że termin nas goni, a nie możemy wypożyczyć żadnej zwyżki, musiałem się chwilę zastanawiać. Wypożyczamy sprzęt często, ale nieregularnie. Nie mamy wpływu na zamówienia, więc sytuacja może się powtórzyć. Czy kolejnym razem, gdy klient będzie zły, bo nie zdążymy z terminem to nie będzie za późno na podjęcie działań? A może w końcu kupić jakiś podnośnik? Wynajem jest bardzo dobry – oczywiście, ale moja firma w tej chwili korzystała już z nich o wiele częściej niż na początku. Poza tym, teraz byłem w innej sytuacji zawodowej. Nawet jeśli nie gotówką, to mogłem wziąć sprzęt na kredyt. W końcu po godzinie doszedłem do wniosku, że czas wynajmu podnośników minął i musimy mieć taki na stanie. Zadzwoniłem do biura i powiedziałem pani Bożence, by sprawdziła oferty na podnośniki Wrocław ma duży wybór sprzętu budowlanego. Liczyłem na konkurencyjne ceny.
Gdyby nie usługa najmu, nigdy nie byłoby mnie w miejscu, w którym teraz jestem. Jakiś czas temu, nie stać mnie było na rzeczy, które teraz są moją własnością. Dziś wygląda to zupełnie inaczej. Obracam inną gotówką, mam większą odpowiedzialność, ale też większe możliwości. Dzisiaj, wiele jest w zasięgu mojej ręki.