Prowadzę sklep z tatą od sześciu lat. Mój tata zajmuje się sprzedażą narzędzi. Cieszę się, że mogłam mu pomagać ale od jakiegoś czasu zaczęłam myśleć, żeby otworzyć swój własny, wymarzony, mały sklepik. Mój tata na szczęście nie miał nic przeciwko. W okolicy był lokal do kupienia. Zdecydowałam się na niego.
Jest duże zainteresowanie meblami
Zatrudniłam stolarz i zaczęłam działać w sprzedaży mebli do sklepów. Wiedziałam, że wystrój sklepów jest bardzo ważny nie tylko dla klientów ale także dla ich właścicieli. Jeśli zależy komuś na dobrych zyskach to sklep musi się dobrze prezentować. Zdecydowałam się na meble w różnych kolorach i z różnych materiałów. Meble sklepowe na wymiar cieszyły się sporym zainteresowaniem. Stolarz, którego zatrudniłam miał duże doświadczenie. Zdecydował się u mnie zatrudnić ponieważ miał blisko do pracy a ja oferowałam dobre warunki finansowe. Zależało mi jednak na szczerości i pracowitości. Chciałam być konkurencyjna do innych firm, które były już na runku. Meble sklepowe na wymiar miały być zawsze dobrej jakości. Nie chciałam żeby klienci mieli jakieś skargi na ich wykonanie. Stolarz został o tym poinformowany i na szczęście także uważał, że dobre wykonanie mebli to podstawa. Zainwestowałam w najlepsze narzędzia, żeby każdy mebel był idealny. Niektóre meble można było oglądać w naszym lokalu, pozostałe znajdowały się w katalogach, które wspólnie przygotowaliśmy. Chętnie spotykałam się z różnymi klientami i prezentowałam naszą ofertę.
Nasze meble można było dopasowywać do każdego pomieszczenia a stolarz dbał o to żeby były funkcjonalne. Cieszę się, że zdecydowałam się na swoją firmę. Spełniam się w niej i cieszy mnie spore zainteresowanie naszymi wyrobami. Każdy powinien spełniać swoje marzenia i realizować swoje plany. Robienie tego co się lubi dodaje skrzydeł i zwiększa motywacje.